Czasem jest taki dzień, że mamy ochotę posiedzieć w kuchni i pokucharzyć. Idealnym pretekstem do tego jest właśnie gulasz węgierski. Jest to potrawa dość czasochłonna, lecz nie powiedziałabym, że pracochłonna. Wymaga od nas minimalnego wkładu pracy, a najważniejszym aspektem naszej działalności w kuchni przyrządzając to danie jest pilnowanie, aby nam się nie przypalił. Gulasz robi się praktycznie sam, a przy jego przyrządzaniu w całym domu unosi się cudowny aromat słodkiej papryki. My w tym czasie możemy zagnieść chleb lub odprężyć się przy ulubionej książce:) Korzystając z szybkowaru mamy dodatkowo ułatwione zadanie, bo jest znikome prawdopodobieństwo, że gulasz nam się przypali, a przy tym czas jego przyrządzania skróci nam się co najmniej dwukrotnie. Zachęcam do wypróbowania przepisu, gulasz to idealne danie na zimową porę:)!
Składniki:
- 600g mięsa z szynki wieprzowej
- 2 cebule
- 3-4 marchewki
- 1 czerwona papryka
- około 6-7 łyżek słodkiej papryki (im więcej tym lepiej dla naszego gulaszu:))
- 2 łyżki wędzonej słodkiej papryki
- 1 łyżka kminku
- 1 papryczka chilli
- 4-5 ząbków czosnku
- 5 liści laurowych
- 5 kulek ziela angielskiego
- około 3 szklanki bulionu warzywnego lub drobiowego (w ostateczności może być z kostki)
- szczypta pieprzu cayenne
- 2-3 łyżki smalcu do smażenia
Przygotowanie:
- Mięso kroimy w kostkę (około 2,5x2,5 cm), kupując gotowe mięso na gulasz mamy ułatwione zadanie:)
- Mięso wrzucamy do miski, dodajemy 2 łyżki papryki słodkiej, 2 łyżki papryki słodkiej wędzonej i łyżkę kminku. Odstawiamy w chłodne miejsce na około 15 minut.
- Jest to idealny czas, aby zająć się warzywami: cebule kroimy w piórka, marchew w talarki (około 0,5 cm), paprykę w większą kostkę (ok 2x2cm), chilli i czosnek drobno siekamy.
- Na dużej patelni (lub od razu w garnku, którym będziemy gotowali nasz gulasz, jeśli ma grube dno) rozgrzewamy 2 łyżki smalcu, dodajemy 4-5 łyżki słodkiej papryki i przez chwilę przesmażamy, aby straciła "surowy" posmak. Uważamy przy tym, aby papryka się nie przypaliła, ponieważ stanie się gorzka.
- Dodajemy mięso, smażymy z każdej strony, aby zamknąć pory. Po około 4 minutach dodajemy cebulę i czosnek i smażymy, aż cebula stanie się szklista - około 3-5 minut.
- Mięso z cebulą przekładamy do garnka, na pozostałym tłuszczu (jeśli nic nie pozostało -zależy to od "tłustości" naszego mięsa, dodajemy łyżkę smalcu) podsmażamy marchewkę, paprykę i chilli (około 4 minut) i dodajemy do garnka.
- Zalewamy około 3 szklankami bulionu (aby przykrył mięso w całości), dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, pieprz cayenne i sól.
- Gotujemy pod przykryciem do momentu, aż mięso zmięknie (u mnie w szybkowarze około 60-70 minut). W razie potrzeby podlewając bulionem,
- Pod koniec (jeśli ktoś lubi gęstsze sosy) 1 płaską łyżkę mąki ziemniaczanej mieszamy w 1/3 szklance zimnej wody, wlewamy do gulaszu i dokładnie mieszamy.
- Podajemy z ulubionymi dodatkami, np. z plackiem ziemniaczanym, kluskami śląskimi, kaszą jęczmienną lub gryczaną. U mnie dziś z kaszą jęczmienną i buraczkami z jabłkiem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz i konstruktywną krytykę:)!